sobota, 2 kwietnia 2016

Aktualnie czytane

Czytane:
Beksiński Dzienniki, Jarosław Mikołaj Skoczeń - Czytałbym Klęskę... ale Beksiński ciekawszy... wyprawa do Wołomina i z powrotem zaowocowała 150 stronami.
Klęska Armii Kwantuńskiej, jak się już przebiłem przez wstęp i uodporniłem na propagandowy bełkot zaczęło się robić ciekawe. Czytam ale wolno bo boli...

Przeczytane
1984 - Georg Orwell. Odświeżanie lektury po prawie 30 latach, dobrze mi zrobiło. Książka trochę przegadana, patrząc obiektywnie, żyjemy w takim świecie. Brakuje szerszego podejścia do nowomowy. Dwa dodatki ledwie zaznaczają pewne problemy, no cóż Orwell Tolkienem nie był ;). Ekranizacja, jak na razie wygląda dość wiernie, mówię o pierwszych 49 minutach filmu. Lektura pomocnicza jako wstęp do radzieckiej propagandówki, której mam trochę przed sobą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz